Problem z projektem

Ten dzień był dla Rarity wyjątkowy. Tego dnia skończyła swój projekt idealny i miała go zacząć szyć. Jednak zabrakło materiału. Poszła więc do Twilight. -Hej Twilight! Masz jakieś skrawki materiału? -Nie, niestety. Ale mogę ci zamówić najlepszy jedwab z Canterlotu. -Oh! Byłabym bardzo wdzięczna! Twilight zawołała Spike'a. Ten przyszedł z pergaminem i piórem. Rarity powiedziała jaki kolor jest potrzebny i ile trzeba. Spike wysłał list. W mig przyszła odpowiedź. -Hm, hm! Droga Twilight Sparkle! Materiał przyjedzie za 10 dni- przeczytał Spike. -Za 10 dni?! Ale ja potrzebuje tego materiału dzisiaj! -Niestety nie mogą wcześniej. A tak wo gule. Po co ci ten jedwab? -Skończyłam swój najlepszy projekt i mam zamiar go uszyć- powiedziała pokazując swój projekt. Rarity wyszła z biblioteki. Pomyślała że miło będzie teraz zjeść jakąś babeczkę w Cukrowym Końciku. Ale gdy szła jej projekt wpadł do błotnistej kałuży. Całe szczęście obok przechodziła Fluttershy. -Hej Rarity! Co się stało? -Mój idealny projekt! Zniszczony! -Nie przejmuj się. Pomogę ci zrobić nowy. Znam się nieco na tym. -Dziękuje! Razem zaczęły rysować nowy projekt. Dzieliły się zdaniami i pomysłami aż w końcu wyszło coś wspaniałego! A gdy przyszedł jedwab Rarity mogła zająć się szyciem.